Wycieczka do Poznania

[object Object]

Początkowo przeraziła nas długa podróż pociągiem, ale ku naszemu zdziwieniu dojechaliśmy w mgnieniu oka. Czas w pociągu uprzyjemniła nam gra „Times UP”, czyli potoczne kalambury w trzech poziomach trudności.

Pierwszym punktem jakim zwiedzaliśmy był Fort VII – niemiecki nazistowski obóz zagłady, jedna ze stacji męczeńskiej drogi pięciu błogosławionych oratorianów salezjańskich z Poznania. W tym miejscu jako pierwszy raz w historii użyto gazu do zabijania ludzi.

Po mocnych wrażeniach historycznych udaliśmy się na obiad.

O godz. 18.00 mieliśmy przyjemność uczestniczyć w koncercie wykonanym przez studentów i pracowników Akademii Muzycznej w Poznaniu. Usłyszeliśmy sonaty Domenico Scarlattiego na skrzypce i basso continuo. Następnie przeszliśmy przez Akademię Muzyczną, poznając mury pięknej uczelni, dochodząc do nowej auli, gdzie wysłuchaliśmy kolejnego koncertu, tym razem na organy. Profesjonalnie przygotowani uczniowie pana profesora Kamińskiego przedstawili utwory z przełomu XIX i XX wieku. Po koncercie również my mogliśmy spróbować naszych sił na instrumencie akademickim.

Wieczorny spacer przy Zamku Cesarskim, Filharmonii Poznańskiej i po Starym Rynku zakończył męczący, ale pełen niespodzianek, humoru i koleżeństwa dzień.

Drugiego dnia przywitało nas pyszne śniadanie przygotowane przez ks. Asystenta. Zaraz po nim udaliśmy się na zwiedzanie Salezjańskiego Domu Wychowawczego, w którym mieliśmy przyjemność nocować. Kolejnym punktem programu było zwiedzanie kościoła Farnego w Poznaniu, spotkanie
z koziołkami oraz zwiedzanie muzeum instrumentów. Mogliśmy tam podziwiać m.in. dwustronny fortepian, harfy, gongi, kobzy czy inne przedziwne instrumenty. Na końcu zwiedziliśmy „od poszewki„ stadion Lecha Poznań, gdzie głównymi zainteresowanym byli oczywiście chłopcy. Droga powrotna była równie przyjemna, przed wszystkim dzięki naszym śpiewom i graniom.

Cała wycieczka zrobiła na nas ogromne wrażenie. Bardzo dziękujemy wszystkim, dzięki którym wyjazd doszedł do skutku, szczególne podziękowania składamy na ręce księdza Asystenta – Mateusz Sigiel, który zorganizował całą wycieczkę, opiekował się nami fizycznie jak i duchowo. Z niecierpliwością czekamy na następny wyjazd.

Zdjęcia z wycieczki można obejrzeć w fotogalerii.